W najbliższą niedzielę, 14 października zapraszamy Państwa do zaangażowania się w akcję medialno-edukacyjną: „Zapal znicz pamięci”.
O godz. 12:00 zapalmy znicze w miejscach egzekucji i niemieckiego terroru.
Poprzez akcję chcemy przypomnieć o tysiącach zamordowanych Polaków na obszarach siłą wcielonych do III Rzeszy niemieckiej w 1939, w tym powstańców wielkopolskich, śląskich oraz innych twórców II Rzeczypospolitej.
Uczestników akcji zapraszamy do nadsyłania fotografii wykonanej w miejscu pamięci na adresy: znicz@radiopoznan.fm oraz znicz@dzieje.pl
Akcja jest wspólnym przedsięwzięciem pionów edukacyjnych IPN z Poznania, Gdańska, Bydgoszczy, Katowic, Łodzi oraz regionalnych rozgłośni radiowych. Partnerem akcji jest Wielkopolskie Muzeum Niepodległości – Oddział: Muzeum Martyrologii Wielkopolan Fort VII.
Partnerem medialnym jest portal: www.dzieje.pl
Akcja odbywa się pod Patronatem Honorowym Marszałka Województwa Wielkopolskiego, który w niedzielę 14 października o godz. 12.00 zapali Znicz Pamięci w Muzeum Martyrologii Wielkopolan w Forcie VII – pierwszym, niemieckim obozie koncentracyjnym, utworzonym na ziemiach polskich.
Bohaterowie tegorocznej akcji:
Franciszek Leon Kręcki (1883-1940)
Działacz społeczno-polityczny, członek Kaszubskiego Towarzystwa Ludoznawczego. Doktor praw
i bankowiec. W czasie I wojny światowej służył w wojsku niemieckim. Po jej zakończeniu brał czynnie udział w działaniach zmierzających do przyłączenia Pomorza Gdańskiego do Polski.
W dwudziestoleciu międzywojennym był czynnym działaczem licznych organizacji polonijnych na terenie Wolnego Miasta Gdańska, m.in. jednym z pomysłodawców, a potem prezesem gdańskiego oddziału Związku Harcerstwa Polskiego.
Po wybuchu II wojny światowej został aresztowany 1 września 1939 r. i był przetrzymywany w Victoriaschule, w gdańskim więzieniu oraz obozie przejściowym dla Polaków w Nowym Porcie.
W styczniu 1940 r. trafił do niemieckiego, nazistowskiego obozu Zivilgefangenenlager Stutthof, gdzie 11 stycznia tego roku został rozstrzelany wraz z 21 innymi działaczami Polonii Gdańskiej.
Leon Prauziński (1895˗1940)
Walczył na froncie zachodnim m. in. pod Verdun. W 1917 r. z powodu odniesionej rany, otrzymał zwolnienie i przeniesiono go do Wielkopolski. Jako członek Polskiej Organizacji Wojskowej Zaboru Pruskiego był czynnie zaangażowany w przygotowania do wybuchu powstania wielkopolskiego. Uczestniczył w walkach w Poznaniu, pod Prezydium Policji oraz w okolicach Mostu Chwaliszewskiego. Walczył także na Froncie Zachodnim i Południowym powstania. W latach 1919˗1920 brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Był autorem cyklu 12 obrazów olejnych o tematyce powstania wielkopolskiego. Po wybuchu II wojny światowej Niemcy zniszczyli jego obrazy, a on sam 1 listopada 1939 r. został aresztowany przez gestapo. Osadzono go w obozie koncentracyjnym Fort VII w Poznaniu i po wyreżyserowanym procesie skazano na karę śmierci. Wykonano ją jeszcze tego samego dnia, 6 stycznia 1940 r. Jako główny powód oskarżenia Niemcy wskazali jego twórczość artystyczną.
ksiądz Władysław Robota (1872-1939)
W okresie polskiego odrodzenia narodowego na Górnym Śląsku włączył się w działalność narodową i społeczną. Był jednym z bardziej zaangażowanych kapłanów podczas akcji plebiscytowej oraz w okresie powstań śląskich, za co został odznaczony Krzyżem Polonia Restitua, Krzyżem Virtuti Militari, Gwiazdą Śląska i Krzyżem Walecznych W dniu 11 czerwca 1898 przyjął święcenia kapłańskie i został wikarym w Łabędach. W 1902 roku objął probostwo w Gierałtowicach, gdzie wybudował kościół parafialny. Kiedy w 1922 r. utworzona została Administracja Apostolska dla Śląska Polskiego został zamianowany konsultorem, a następnie radcą duchownym, wicedziekanem dekanatu dębieńskiego i sędzią prosynodalnym. Kiedy wybuchła II wojna światowa, ksiądz Robota, został przez Niemców aresztowany. Początkowo torturowano go w restauracji Szyrmla w Gierałtowicach. Następnie wywieziony został wraz z czternastoma innymi Polakami do Nieborowic pod Pilichowicami, gdzie wszyscy zostali zamordowani 8 września. Jego zwłoki zostały pochowane na pilchowickim cmentarzu. Po wojnie przeprowadzona zostałam ekshumacja i identyfikacja zwłok. Szczątki zostały złożone na cmentarzu parafialnym w Gierałtowicach.
ksiądz Franciszek Szczygłowski (1876-1941)
Wstąpił do Seminarium Duchownego we Włocławku, gdzie w 1900 r. przyjął święcenia kapłańskie. Jako kapłan w Służewie i Aleksandrowie Kujawskim poświęcił się pracy oświatowej, narażając się na prześladowania ze strony policji carskiej. Z jego inicjatywy wybudowano budynek, w którym funkcjonowała szkoła. Wraz z wkroczeniem Wojsk Polskich do Aleksandrowa Kujawskiego został mianowany kapelanem. Po wybuchu II wojny światowej ks. Szczygłowski angażował się w pomoc potrzebującym. W 1940 r. został aresztowany przez Niemców. Zmarł po ciężkich torturach
w Gnieźnie 27 lipca 1941 r.
Tomasz Wilkoński (1885–1939)
Przewodniczył Państwowemu Bankowi Rolnemu. Następnie (1920–1921) kierował Głównym Urzędem Ziemskim odpowiedzialnym za parcelację wielkich majątków ziemskich. Działał w wielu organizacjach gospodarczych. Propagował spółdzielczość w postaci kółek rolniczych oraz rozwój edukacji na wsi. W 1922 r. z listy PSL „Piast” został wybrany posłem na Sejm RP I kadencji. W 1934 r. został mianowany dyrektorem administracyjnym łódzkich Zjednoczonych Zakładów Włókienniczych K. Scheiblera i L. Grohmana, największym przedsiębiorstwie włókienniczym w Polsce. Za zasługi w pracy społecznej wśród łódzkich robotników został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. 9 listopada 1939 r. został aresztowany przez gestapo i osadzony w obozie przejściowym w Radogoszczy. Kilkanaście dni później zamordowany podczas egzekucji w lasach w pobliżu Łodzi. W 2008 r. podczas prac archeologicznych na terenie byłego poligonu w Brusie k. Łodzi odkryto szczątki mężczyzn, a wśród nich Tomasza Wilkońskiego zidentyfikowanego dzięki zachowanej przy nim obrączce z wygrawerowanym imieniem żony oraz datą ślubu.