Co trafiało do walizki pakowanej w środku nocy pod lufą karabinu funkcjonariusza NKWD? W sobotę, 22 sierpnia na Placu Wolności Muzeum Pamięci Sybiru z Białegostoku pokazało instalację RzeczyViste – wzruszającą, z mocnym przekazem. Chociaż pogoda nie była sprzyjająca i nieco skróciła czas wystawy, to zainteresowanie było ogromne. Zobaczyły ją tłumy poznaniaków i turystów. Kolegom z Białegostoku dziękujemy za piękną lekcję historii!

Instalacja składa się z dużej ilości różnorodnych przedmiotów codziennego użytku rozlokowanych w przestrzeni, bez ściśle sprecyzowanego klucza. Przed każdym znajduje się czarna lub biała płytka z krótkim opisem losów jego właściciela. Zawarto na niej podstawowe informacje o deportowanym: imię, wiek oraz miejsce zsyłki. Elementy są dotykalne. RzeczyViste stanowi próbę stworzenia relacji z odbiorcą poprzez sztukę. W koncepcji autorskiej jest metaforą otwartej walizki. Przedmioty tak dobrano do instalacji, by przypominały te, które towarzyszyły osobom deportowanym na Sybir. Odbiorcę /przechodnia powinna uderzyć ich różnorodność, nieład i ilość.

Ekspozycja trwa jeden dzień. Będzie ją można oglądać od 9.00 do 18.00.

Jedną z najpowszechniejszych sowieckich represji w latach 1939-1941 były deportacje. Daleko na wschód, głównie na Syberię i do Kazachstanu przesiedlano całe rodziny. Podczas czterech masowych deportacji w nieludzkich warunkach, towarowymi wagonami, niemal bez jedzenia i picia, wywieziono co najmniej 330 tys. polskich obywateli. Wywózki pojedynczych osób trwały przez całą okupację sowiecką i trudno oszacować ich skalę.

Tytuł instalacji: RzeczyViste

Autor instalacji: Karolina Mosiej–Zambrano

Opracowanie merytoryczne: Karolina Mosiej–Zambrano, Paweł Kalisz

Realizator instalacji: Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku

Zdjęcia z wystawy w Białymstoku:

Powrót do listy kategorii Aktualności