W Muzeum Martyrologii Wielkopolan w Forcie VII odbyły się dziś, 14 czerwca 2020 roku uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Obchody zorganizował Poznański oddział Instytutu Pamięci Narodowej i Wielkopolskie Muzeum Niepodległości.
W uroczystościach wzięli udział wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Wojciech Jankowiak, który apelował o pamięć historyczną. Wojewoda Łukasz Mikołajczyk w specjalnym liście napisał „dzisiejsze uroczystości są wyraźnym głosem przeciwstawienia się dyskryminacji i nienawiści , które prowadzą do pogardy dla ludzkiej godności. Pozwalają też na wydobycie z niepamięci nazwisk tych, których w „obozie krwawej zemsty” próbowano odrzeć z człowieczeństwa”.
Poruszająco zabrzmiały świadectwa pamięci Stanisława Grześka, syn Karola, więźnia pierwszego transportu do niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz oraz Zenona Ulatowskiego, syna Stanisława, więźnia KL Fort VII, KL Mauthausen, ofiary Zamku Śmierci Hartheim.
Obecna była także rodzina Leona Prauzińskiego, uczestnika i malarza Powstania Wielkopolskiego, więzionego i zamordowanego w Forcie VII w Poznaniu.
Dyrektor WMN Przemysław Terlecki zapowiedział, że wśród najważniejszych zadań, które stawia sobie i muzeum jest to, by wiedza o pierwszym niemieckim obozie koncentracyjnym na ziemiach polskich i pierwszej komorze gazowej stała się powszechna poza Wielkopolską.
Zebrani na uroczystości złożyli kwiaty i zapalili znicze pod Ścianą Śmierci
80 lat temu, 14 czerwca 1940 roku z niemieckiego więzienia w Tarnowie wyruszył do tworzącego się obozu koncentracyjnego w Auschwitz kolejowy transport pierwszych 753 polskich więźniów politycznych. Do obozu trafiło ostatecznie 728 mężczyzn, głównie harcerzy, żołnierzy Wojska Polskiego, którzy planowali przedrzeć się na Węgry, członków organizacji niepodległościowych i studentów. Byli oni, nie licząc 30 niemieckich kryminalistów, którzy przybyli wcześniej z KL Sachsenhausen i objęli funkcje obozowych kapo, pierwszymi więźniami politycznymi KL Auschwitz. 14 czerwca 1940 roku przyjmuję się także jako datę oficjalnego uruchomienia obozu. W tym dniu 14 czerwca w całej Polsce obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Ma on upamiętniać wszystkich ludzi, którzy stracili życie w niemieckich obozach koncentracyjnych i obozach zagłady, w szczególności Polaków.
W październiku 1939 roku Niemcy utworzyli w Forcie VII pierwszy na ziemiach polskich obóz koncentracyjny – Konzentrationslager Posen. Przez Niemców określany jako Lager der Blutrache – „obóz krwawej zemsty”.
Był największym w Wielkopolsce ośrodkiem eksterminacji polskich elit, miejscem, w którym Niemcy dopuszczali się niewyobrażalnego wręcz okrucieństwa. Więźniowie, których przenoszono do innych obozów np. Auschwitz, Dachau, Gross-Rosen, Mathausen czy Buchenwald byli postrzegani przez współwięźniów jako tych, którym los dał szansę na przeżycie…
Fort VII był pierwszym obozem, w którym Niemcy użyli gazu do masowego mordowania ludności cywilnej. Już w październiku 1939 roku Niemcy uruchomili testową komorę gazową, w której stosowano przywożony w butlach tlenek węgla (czad). Ofiarami testów było kilkuset pacjentów Zakładu Psychiatrycznego w Owińskach oraz oddziału psychiatrycznego Kliniki Neurologiczno-Psychiatrycznej Uniwersytetu Poznańskiego.
Więźniami Fortem VII byli ludzi, którzy zapisali wspaniałe karty w historii Polski – naukowcy, artyści, harcerze, duchowni i ci, którzy wywalczyli niepodległość Rzeczypospolitej – powstańcy wielkopolscy i śląscy oraz uczestnicy ruchu oporu.
Obóz istniał do 1944 roku. Ponieważ dokumentacja obozowa został zniszczona, tylko szacunkowo można określić liczbę więzionych i zamordowanych. Według różnych wyliczeń podaje się liczbę więźniów od 17 tysięcy do 40 tysięcy. Niemcy zamordowali w samym Forcie około 4 500 ludzi. Ale wielu egzekucji dokonano w okolicach Poznania m.in. w lasach koło Zakrzewa i Palędzia – liczby tych ofiar nie znamy.